Aktualności

Najbliższe szkolenia

Nasi klienci

etykieta wizerunkowa w urzędach

Dobrze skomponowany strój jest podstawą autoprezentacji.  Poprzez świadomy wybór elementów garderoby zmuszamy innych, by patrzyli na nas w pozytywny sposób, prowadzili negocjacje według naszych reguł i postępowali zgodnie z naszymi preferencjami. Od urzędnika XXI wieku wymaga się kompetencji w każdym zakresie, także wizerunkowym.

Czytaj więcej

Jak zostać małym dyplomatą?

Mały dyplomata to ktoś, kto może zostać dużym strategiem, przywódcą,  a nawet komandosem, który poprzez upór, siłę i niezłomny charakter oraz stosowane codziennie zasady dobrego wychowania, będzie mógł wpływać na pozytywne zmiany w swoim otoczeniu.

Czytaj więcej

etykieta wizerunkowa w urzędach

Dobrze skomponowany strój jest podstawą autoprezentacji.  Poprzez świadomy wybór elementów garderoby zmuszamy innych, by patrzyli na nas w pozytywny sposób, prowadzili negocjacje według naszych reguł i postępowali zgodnie z naszymi preferencjami. Od urzędnika XXI wieku wymaga się kompetencji w każdym zakresie, także wizerunkowym.

 

W świecie etykiety biznesu, w etykiecie urzędniczej zarządza się kolorami, tak jak negocjacjami. Kolorem, którym najłatwiej zarządzać jest szary. Jeśli urzędnik nie chce dominować nad petentem  powinien wybierać ubrania w tym właśnie odcieniu. Oczywiście w różnych nasyceniach szarości. Jeśli negocjacje, rozmowy, spotkania lub rozmowy mają propartnerski przebieg, unikamy kolorów ciemnych mogących wzbudzić niepotrzebny dystans. Szary budzi zaufanie. Jest neutralny. Nie buduje przewagi. Jest przeznaczony do negocjacji miękkich. Jeśli w otoczeniu kolorem podstawowym jest żółty, czerwony czy ciemnoniebieski, a kolorami uzupełniającymi odpowiednio fioletowy, zielony i pomarańczowy i połączymy każdą sekwencję z bielą – zawsze uzyskamy szarość achromatyczną. Dlatego też szary kolor odczytujemy jako przyjazny i niezagrażający naszej osobowości.

W sytuacjach profesjonalnych urzędnicy powinni unikać tzw. kolorów wakacyjnych: jaskrawych i kontrastowych. Biel i kolory pastelowe łagodzą ubiór i są jego naturalnym dopełnieniem, ale już kolor żółty jest wykluczony z profesjonalnego stroju biznesowego. Podobnie kolor brązowy, który charakteryzowany jest jako nijaki i zupełnie pozbawiony strategicznego znaczenia. Przeciwieństwem jest kolor granatowy – który traktujemy niezwykle profesjonalnie, szczególnie w połączeniu z błękitnymi dadatkami.

Stosując zasady etykiety biznesowej mężczyźni powinni zwracać szczególną uwagę na długość spodni (jedna, dwie fałdy z przodu na bucie dają nam prawidłową długość spodni z tyłu – powinny zakrywać połowę obcasa – 1 cm nad ziemią),  długość marynarki (prawidłowo dobrana powinna, patrząc na nią z tyłu, zakrywać połowę długości od szyi i ramion do butów). Ważne są też wystające spod rękawa mankiety marynarki (1-2 cm, a przy spinkach nawet 2,5 cm), prawidłowo zawiązany krawat (sięgający do paska i lekko na niego zachodzący), dobrze dobrany rodzaj węzła do  rodzaju kołnierzyka oraz eleganckie dodatki. Najczęstszym błędem jest zakładanie  koszuli z guzikami  przy kołnierzyku i zawiązywanie do niej krawata. Niemalże codziennie łamana jest reguła noszenia koszuli z krótkim rękawem, która w żaden sposób nie powinna być połączona z eleganckim garniturem.

Kobiety w etykiecie biznesowej, w sytuacjach formalnych, muszą koniecznie zapanować nad długością spódnic (przy siadaniu powinna kończyć się 1 cm nad kolanem), wysokością obcasów (w sytuacjach profesjonalnych obcas do 6-7 cm), krojem bluzek (nie mogą odsłaniać biustu, nie mogą mieć zbyt frywolnego kroju, muszą być klasyczne i eleganckie). Powinny wybierać kostiumy, garsonki lub zestawienie marynarki z sukienką. Wszelkie długości  spódnic i spodni w wariancie 7/8 czy 3/4 nie są traktowane jako strój elegancki.  Również wybór rajstop ma znaczenie. Do urzędu, biura, na spotkanie biznesowe raczej cieliste, popielate lub szare. Matowe lub półmatowe. Na pewno należy zrezygnować z intensywnych wzorów, nadruków, przyklejonych cekinów i rajstop w kolorze czarnym.

Kobiety korzystające z linii formalnej założą dopasowane spódnice i taliowane koszule. Dominującymi kolorami będą granaty, szarości, biele, beże oraz pastele. W formule casualowej mogą wprowadzić kolor wyróżniający, a kroje bluzek nieco rozluźnić oraz wprowadzić tzw. body pod marynarkę. Buty muszą pozostać klasyczne, skórzane, na niewielkim obcasie. Nie mogą mieć odkrytych palców ani pięt. Nie mogą mieć charakteru sportowego. Nie powinny być płaskie. Nawet, jeśli przyczyny zdrowotne uniemożliwiają noszenie wyższych, należy wybierać takie, które mają minimalnie zaznaczony obcas. Makijaż bardzo oszczędny, tzw. dzienny, naturalny. Biżuteria także oszczędna. Należy zrezygnować z długich korali, brzęczących bransolet i tzw. biżuterii tandetnej i plastikowej. Jaskrawe, krzykliwe kolory na paznokciach – także wykluczone.

Wydawać by się mogło, że wizerunek można zbudować bez trudu.  Jednakże jest to złożony proces komunikacyjny. Nawet przedmioty, których używamy świadczą o nas: torebka, etui na przybory do pisania, zegarek, biżuteria.  Wizerunek to nasza reklama. Musi więc być spójna z osobowością. Wizerunek jest także narzędziem, za pomocą którego zyskujemy sympatię innych, budujemy pozytywne relacje międzyludzkie i wyrażany szacunek wobec osób i sytuacji. Musi iść w parze z profesjonalizmem i  kompetencją urzędnika.

Jeśli urzędnicy w sposób świadomy będą korzystać z profesjonalnego ubioru i połączą go z zarządzaniem mową ciała adekwatną do okoliczności, rangi spotkania, to zyskają o wiele więcej niż poprawny wizerunek. Zdobędą akceptację społeczną. Coraz więcej urzędów widzi potrzebę szkoleń w tym zakresie. Pozostaje jeszcze druga strona medalu. W urzędach pojawiają się często tzw. „trudni klienci”, a to już inna opowieść o etykiecie.